W przyszłym miesiącu przyjezdza do nas przedstawiciel centrali naszej firmie i chociaż głównie będziemy spędzali czas w firmie, on chce, żeby mu pokazać „prawdziwą Polskę”. Nie mam pojęcia co to znaczy więc proszę was o pomoc, co znaczy prawdziwa Polska.
To może powinien przyjechać na święto narodowe, żeby zobaczyc pochody hahaha a tak na poważnie to wiesz jaki jest główny problem z przyjazdami zagranicznych gości? Daje im się do jedzenia to co jedzą na codzień. Japończykom – sushi, Chińczykom – kung po a Rosjan zabiera się do herbaciarni, a Amerykańców na burgera. Totalny bezsens i tylko się mozna narazić na śmiesznośc. Zabierajcie go po prostu na dobry polski obiad, częstujcie wódką jesli już ma się pojawić alkohol, albo dobrym lokalnym piwem.
Zdecydowanie się zgadzam, kuchnia jest nierozerwalnym elementem kultury, więc jeśli chce poznać polskę prawdiwą to ja bym proponowała, żeby mu dać rosół z kaczki.
Ale to tylko kuchnia, a zostaje jeszcze kwestia imprezy firmowej i zwiedzania.
Dołączam do dyskusji, bo znam to miejsce i moge powiedzieć, że lepiej powerzchni na imprezę firmową wszelkiej masci nie można sobie znaleźć. Są różne dostępne, więc nawet jesli jedna sala wydaje się za duża to inna na pewno podpasuje. Organizacja z Drukarni jest fantastyczna, są bardzo pomocni i doświadczeni, przez co mogą sugerować rozwiązania. Z tego co wiem coraz więcej
eventów firmowych w Warszawie się tam przenosi więc dzwoń szybko i bukuj.
Najlepiej byłoby właśnie trafić na jakieś nawet lokalne święto, jedzenie swojskie, popitki też, dobra zabawa. Jak dla mnie bardziej naturalne niż wszystkie aranżowane eventy. Ale jak nie ma nic w okolicach to taka impreza firmowa w polskim stylu też powinna być dobra.